Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 12:20
WAŻNE!
Reklama

Patolokatorzy i kontrowersyjny pomysł. Kary dla właścicieli mieszkań

Dzikie eksmisje są niezgodne z prawem, jednak legalne usunięcie problematycznego lokatora także bywa trudne. Co więc robić? Komitet Ochrony Praw Lokatorów ma na to sposób. Kontrowersyjny.
Patolokatorzy i kontrowersyjny pomysł. Kary dla właścicieli mieszkań

Autor: Canva

Właściciele nieruchomości często zmagają się z problematycznymi lokatorami. Ci często dewastują zajmowany lokal i nie płacą za mieszkanie. Mimo że w wielu przypadkach mają z czego. 

Boją się wynajmować mieszkania

Na facebookowych forach, na których właściciele ostrzegają się przed patolokatorami, opisane są przerażające historie – od mieszkań pozostawionych w strasznym stanie, po zwierzęta trzymane w mieszkaniu mimo braku zgody właściciela lokalu. Niektórzy lokatorzy przez wiele miesięcy nie płacą za wynajem. Z powodu tych trudności coraz więcej właścicieli boi się wynajmować swoje nieruchomości. 

Gdyby istniał jakiś mechanizm umożliwiający szybkie odzyskanie mieszkania od niesolidnego najemcy, na pewno więcej osób zdecydowałoby się udostępnić lokal na wynajem.

Nawet sąd nie pomoże 

Gdy lokator nie opuszcza mieszkania po zakończeniu umowy, sprawa musi trafić na drogę sądową. Niestety proces eksmisji może trwać wiele miesięcy, a nawet lat. Nawet jeśli właściciel uzyska wyrok sądu, eksmisja może być utrudniona np. z powodu prawa lokatora do lokalu socjalnego. Lokatora, pomimo to, że nie wywiązuje się on ze swoich obowiązków, nie można wyrzucić na bruk. 

Dlatego niektórzy właściciele na wstępie zabezpieczają swoje interesy i decydują się na umowę o najmie okazjonalnym, która zawiera klauzulę o dobrowolnym poddaniu się egzekucji.

Decydują się na dzikie eksmisje 

Niektórzy właściciele nieruchomości mają jednak sowicie dość niepłacących lokatorów i wbrew prawu – samodzielnie albo z czyjąś pomocą – wyrzucają najemców na ulicę. To nic innego jak dzika eksmisja. I za to właśnie mieliby być natychmiast karani. 

Jak podał portal Bezprawnik.pl, Komitet Ochrony Praw Lokatorów proponuje wprowadzenie sankcji w postaci mandatu w wysokości 30 tys. zł dla właścicieli, którzy dokonują takich eksmisji. KOPL domaga się także, aby policja pomagała przywrócić stan sprzed nielegalnej eksmisji, co w praktyce oznacza powrót najemcy do mieszkania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama