Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 12:15
WAŻNE!
Reklama dotacje rpo

Zalewa nas morze alkoholu i wypłukuje portfele. Wydaliśmy rekordowo dużo

Polacy wydali gigantyczną kwotę na alkohol. Czy to oznacza, że pijemy jeszcze więcej, niż piliśmy? Według raportu PARPA spożycie wzrosło, ale nieznacznie.
Zalewa nas morze alkoholu i wypłukuje portfele. Wydaliśmy rekordowo dużo

Autor: iStock

Według raportu Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w 2021 roku wydaliśmy na alkohol aż 10 procent więcej niż 12 miesięcy wcześniej. Rekord zamknął się w kwocie aż 45 miliardów złotych.

Tak duży skok był w statystykach widoczny ostatnio w 2014 roku (także o 10 proc.) i 2015 r. (9,6 proc.).

Nie oznacza to jednak, że Polacy piją jeszcze więcej. Te dane świadczą o tym, że – po pierwsze – alkohol drożeje i po drugie – że często wybieramy z półek sklepowych droższe trunki.

W przytoczonym 2014 roku większe wydatki spowodowała wyższa akcyza, która w tamtym czasie urosła o 15 proc. Tym razem nie chodzi o akcyzę, ale o inflację i koszty działalności. Ale kwestia akcyzy wróci. Trzeba pamiętać, że od tego roku jest ona wyższa o 10 proc. a w kolejnych latach będzie podnoszona o 5 proc. co roku.

Ile piją Polacy?

Policzyła to Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. W 2021 r. mieliśmy wzrost spożycia, ale nie skokowy. W przeliczeniu na 100 proc. alkoholu średnie spożycie na mieszkańca wyniosło 9,7 litra. Rok wcześniej było to 9,62 litra.

Nie zmienia to jednak faktu, że z roku na rok te wskaźniki są wyższe. Jeszcze w 2010 było to 9,02, w 2000 – 7,12 a pięć lat wcześniej 6,46.

Z najnowszych danych PARPA wynika także, że spadła sprzedaż piwa. Wzrósł za to udział w rynku mocniejszych alkoholi spirytusowych. Tych wypito w ubiegłym roku 3,8 l na osobę. To najwięcej od 1994 roku.

Spadek spożycia piwa można tłumaczyć pandemią, obostrzeniami, brakiem masowych imprez i zamkniętą gastronomią.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama