Występowanie rearanżacji genu ALK w niedrobnokomórkowym raku płuca sprzyja tworzeniu przerzutów do ośrodkowego układu nerwowego, co stanowi istotne wyzwanie zarówno rokownicze, jak i terapeutyczne. Prof. Krawczyk zaznacza, że pacjenci z tym rodzajem raka mają najgorsze prognozy spośród wszystkich chorych na niedrobnokomórkowego raka płuca, a czas przeżycia bez odpowiedniego leczenia wynosi około pół roku od postawienia diagnozy.
Przerzuty do mózgu wywołują powstawanie obrzęków, manifestujących się bólami głowy i zawrotami. Mogą również prowadzić do niedowładów, zaburzeń słuchu, widzenia, pamięci, koncentracji, a nawet napadów padaczkowych. Dotychczasowa terapia, w tym chemioterapia, radioterapia i zabiegi neurochirurgiczne, nie były wystarczająco skuteczne w leczeniu przerzutów do ośrodkowego układu nerwowego.
Nowoczesne leki, zwłaszcza inhibitory ALK trzeciej generacji, takie jak lorlatynib, stanowią przełom w leczeniu przerzutów do mózgu. Lorlatynib, dzięki swojej unikalnej budowie, efektywnie przenika do mózgu, co sprawia, że jest skuteczny w zwalczaniu przerzutów. Badania kliniczne wykazały, że pacjenci leczeni lorlatynibem rzadziej rozwijają przerzuty do ośrodkowego układu nerwowego niż ci leczeni inhibitorami ALK starszej generacji.
Mimo obiecujących wyników, w Polsce lorlatynib wciąż nie jest refundowany w pierwszej linii terapii, co ogranicza dostęp chorych do tego skutecznego leku. Prof. Krawczyk podkreśla, że lorlatynib jest stosowany jako pierwsza linia leczenia w wielu krajach Unii Europejskiej, gdzie przynosi imponujące efekty. Chorzy na niedrobnokomórkowego raka płuca z rearanżacją ALK stanowią niewielki odsetek wszystkich chorych na raka płuca, ale dla nich nowoczesne terapie są kluczowe, aby poprawić prognozy i jakość życia.
Napisz komentarz
Komentarze