Organizatorzy protestów chcą odstąpienia od wymogów Zielonego Ładu. W ich ocenie pro środowiskowa polityka Brukseli utrudnia im prowadzenie gospodarstw i produkcję żywności. Domagają się też działań rządu poprawiających ich sytuację.
- Nie ma zgody na wdrażanie „Europejskiego Zielonego Ładu”, unijnej strategii „od pola do stołu” i Wspólnej Polityki Rolnej UE w proponowanym kształcie. Rząd Polski musi mieć jasny plan dla produkcji rolnej, opłacalności produkcji, odbudowy polskiego przetwórstwa i polskiego handlu. O to będziemy walczyć aż do skutku - można było usłyszeć na protestach.
W naszym regionie protest rozpoczął się kilka minut po godz. 10.00 w Rakowicach przy Stacji PKP. Wzięli w nim udział rolnicy z powiatu iławskiego i nowomiejskiego. Po omówieniu obecnej sytuacji w rolnictwie uczestnicy udali się drog ą DK-15 kierunku Lubawy.
Ciągniki w ślimaczym tempie poruszały się po mieście ul. Wyzwolenia, Dworcową, Parkową do ronda przy parku i tą samą drogą wróciły na DK - 15 i udały się kierunku Nowego Miasta Lubawskiego.
Napisz komentarz
Komentarze