Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:45
WAŻNE!
Reklama

Ptasia grypa wróciła do naszego regionu

Poprzednio ognisko wirusa tej choroby stwierdzono u nas w grudniu 2020 roku. Miało to miejsce w miejscowości Świniarc w gminie Grodziczno w powiecie nowomiejskim. Wykryto tam wirusa H5N1. Zabito wtedy ponad 9 tys. indyków rzeźnych.
  • Źródło: www.olsztyn.wiw.gov.pl, www.tygodnik-rolniczy.pl, www.rp.pl agronews.com.pl, www.wetgiw.gov.pl, www.cenyrolnicze.pl
Ptasia grypa wróciła do naszego regionu

Źródło: opagrar.pl

W lutym bieżącego roku stwierdzono dwa ogniska epidemii w gminie Iława. Pierwszy przypadek odkryto 8 lutego w gospodarstwie hodowlanym w Dziarnach. Kolejny zanotowano w Ławicach 14 lutego. W obu przypadkach choroba zaatakowała indyki rzeźne. W gospodarstwach tych wdrożono procedury związane z opanowaniem choroby. Zlikwidowano łącznie ponad 50 tys. ptaków. 

 Na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej od 1 stycznia stwierdzono 26 ognisk wirusa H5N1. Powrót ptasiej epidemii ma ogromne znaczenie dla naszego kraju. Polska jest największym producentem mięsa drobiowego w UE i trzecim eksporterem na świecie. Eksportujemy ok. 60% produkcji, więc otwartość rynków ma pierwszorzędne znaczenie. Sprzedajemy głównie na rynek unijny, gdzie regionalizacja jest uznawana, co oznacza że ptasia grypa w jednym regionie kraju nie powoduje zakazu importu z innych. 

 Ptasia grypa to nie tylko zmartwienie rolników, ale też poważny problem ekonomiczny, bo po wykryciu zarazy w stadzie trzeba wybić wszystkie ptaki. To także wyzwanie dla dyplomacji gospodarczej, by wynegocjować z krajami trzecimi, które nasz drób kupują, by nie rezygnowały od razu z importu z terenu całej Polski. 

 Na razie sytuacja jest lepsza niż przed trzema laty, gdy podczas epidemii po raz pierwszy od wejścia Polski do UE zmalała produkcja drobiu w naszym kraju.

 Wirus ptasiej grypy szaleje obecnie również w Europie Zachodniej. W Niemczech i Francji wybito setki tysięcy ptaków. W tej sytuacji nie bardzo wiadomo jaki wpływ na rynek drobiu w Polsce i UE będzie miał bezcłowy import z Ukrainy, ponieważ mimo oskarżeń o nieprzestrzeganie przez Ukrainę wymogów produkcyjnych, nieskuteczną państwową kontrolę weterynaryjną i sanitarną europejscy producenci przegrywają konkurencję z ukraińskimi przetworami drobiowymi. 


Źródło: www.olsztyn.wiw.gov.pl

Źródło: www.olsztyn.wiw.gov.pl

Zasięg obszaru zapowietrzonego w naszym regionie (kolor pomarańczowy) i obszaru zagrożonego (kolor różowy)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama