W Polsce sezon na kleszcze trwa niemal cały rok. Niebezpieczne pajęczaki pasożytujące na ludziach i zwierzętach budzą się do życia w okolicach marca (a często o wiele wcześniej) i są aktywne do późnej jesieni albo i dłużej. Sprzyja im ocieplenie klimatu, ponieważ obecnie przypadki pokąsania przez kleszcze są notowane nawet zimą – w grudniu czy styczniu. Kiedyś te pajęczaki można było spotkać tylko w lesie, teraz pojawiają się w parkach i przydomowych ogródkach.
Kleszcze żywią się krwią ludzi i zwierząt, przy okazji roznosząc groźne choroby, których powikłania mogą mieć bardzo ciężki przebieg. Zagrażają ludziom i zwierzętom. Atakują niepostrzeżenie. Trudno je zauważyć na ciele, dopóki w miejscu ukąszenia nie pojawi się rumień, czyli znak, że insekt zdążył się już dobrze wbić i posilić. Ich ślina zawiera miejscowy środek znieczulający, który pozwala im kąsać, nie wywołując bólu, dzięki czemu mogą dłużej pasożytować na ofierze.
Jeśli dostrzeżemy na sobie kleszcza, musimy usunąć go jak najszybciej i bardzo ostrożnie. Robimy to wyłącznie w sposób mechaniczny, za pomocą szczypców lub tzw. kleszczołapek, które są dostępne w aptekach. Kleszcze wyciągamy w całości jednym silnym, zdecydowanym ruchem.
Przed ukąszeniami kleszczy musimy się bronić, tym bardziej że podchodzą coraz bliżej naszych domów. Oprócz chemicznych sposobów istnieją też metody naturalne, które z pewnością spodobają się tym, którzy dbają o ekologię i próbują wykluczyć z życia nadmiar silnej chemii. Na szczęście można posadzić w ogrodzie czy na balkonie określone rośliny, których zapach stanowi skuteczną broń w walce z natrętnymi pajęczakami.
Znana ze swoich właściwości odstraszających owady i pajęczaki jest kocimiętka, która jednocześnie stanowi wabik na koty. Kleszcze odstrasza również wrotycz, tatarak (zawiera azaron, składnik wielu preparatów na kleszcze), cebula i chrzan. Bardzo skuteczny jest też wywar z gałązek czeremchy, który możemy wykorzystać do opryskiwania roślin. Wystarczy je rozdrobnić, wrzucić do garnka i gotować ok. 30 min. Po ostudzeniu przelewamy wywar do konewki lub spryskiwacza i stosujemy w ogrodzie. Własnoręcznie przygotowane wywary z czeremchy, powojnika czy cebuli to znakomity zamiennik sztucznych preparatów.
Idzie wiosna, więc chcąc zmniejszyć ryzyko ukąszenia przez niebezpieczne pajęczaki, warto trochę zmodyfikować swój ogród. Jeśli nie chcesz ryzykować, że w twoim ogrodzie pojawią się kleszcze, zrezygnuj przede wszystkim z paproci. To właśnie na nich najczęściej pojawiają się groźne insekty. Oprócz tego najlepiej unikaj mszaków, leszczyny, czarnego bzu i jeżyn oraz wszelkich wysokich i gęstych traw oraz zarośli, w których będzie chłodno, ciemno i wilgotno, gdyż stwarzają dla nich idealne warunki do życia.
Żeby odstraszyć kleszcze warto zasadzić lawendę, kocimiętkę, pelargonie, aksamitki i mirt czerwony. Poza kwiatami i krzewami sprawdzą się również ziołowe grządki z rozmarynem, czosnkiem, czosnkiem niedźwiedzim, miętą czy tymiankiem. Zyskasz nie tylko skuteczny odstraszacz na kleszcze, ale również aromatyczne i smaczne dodatki do potraw.
Napisz komentarz
Komentarze