Końcówka 2023 r. stała pod znakiem planowania zmian dla kierowców w wieku senioralnym. Komisja Europejska przewiduje obowiązkowe badania psychologiczne związane z pogorszeniem sprawności psychomotorocznych wraz z wiekiem, w tym pogorszeniem wzroku czy osłabieniem refleksu.
Rozważane zmiany mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach poprzez zredukowanie liczby wypadków. Nowe przepisy prawdopodobnie wprowadzą obowiązkowe badania wykonywane co dwa lata w grupie kierowców powyżej 65. roku życia, a w przypadku osób powyżej 75. roku życia nawet co rok.
Przewidywana propozycja nie podoba się starszym kierowcom. Nie ma w tym nic dziwnego, bo z raportów o bezpieczeństwie w ruchu drogowym polskiej policji z ostatnich lat wynika, że to inna grupa wiekowa odpowiada za większa ilość wypadków niż seniorzy. Osoby w wieku poniżej trzydziestki powodują ponad dwa razy więcej wypadków niż te w wieku 60 plus.
Dotychczasowe testy pozostaną, jednak planowane są w nieco innej formie. Okres, na jaki będzie wydawane prawo jazdy, ma zostać wydłużony z pięciu do 15 lat. Po tym czasie kierowca będzie poddawany obowiązkowym testom psychologicznym, a także badaniom lekarskim. Do tej pory takim badaniom poddawani byli kierowcy zawodowi oraz osoby, które rażąco naruszyły przepisy ruchu drogowego, na przykład spowodowały wypadek, zostały zatrzymane prowadząc pod wpływem alkoholu czy przekroczyły limit punktów karnych.
Nowy obowiązek obejmie nie tylko seniorów, ale wszystkich kierowców. Oznacza to koniec z prawem jazdy wydawanym bezterminowo.
Inne planowane zmiany mogą dotknąć także młodych kierowców. ITS sugeruje, by świeżo upieczonych kierowców objąć ograniczeniem prędkości przez pierwsze dwa lata nabywania umiejętności kierowania pojazdem, a także wprowadzić dla nich zakaz samodzielnego prowadzenia auta w godzinach nocnych, między 22 a 6 rano.
Napisz komentarz
Komentarze