Zdarzenie miało miejsce dzień przed dniem Wszystkich Świętych, bo 31 października. Tuż przed godz. 23:00 w Brzoziu Lubawskim policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego zauważyli kierującego renault, którego chcieli zatrzymać do kontroli drogowej. Mężczyzna jednak na widok funkcjonariuszy gwałtownie skręcił i wyłączył światła w pojeździe. Funkcjonariusze przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych podjęli próbę zatrzymania kierującego tym autem. Mężczyzna jednak przyspieszył i zaczął uciekać. Pomimo wyraźnych znaków dawanych przez funkcjonariuszy, nie zatrzymał się i dalej kontynuował jazdę. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Po ok. 2 km kierujący stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na pole, gdzie jego auto ugrzęzło. Funkcjonariusze szybko obezwładnili i zatrzymali mężczyznę. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec powiatu brodnickiego. Szybko też okazało się dlaczego uciekał przed policjantami. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad pół promila alkoholu.
Teraz odpowie nie tylko za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, ale także za przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Kodeks karny art. 178 b mówi o tym, że „Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem … przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
źródło: komunikat KPP Nowe Miasto Lubawskie
Napisz komentarz
Komentarze