Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 19:40
WAŻNE!
Reklama

Nowe ustalenia w sprawie morderstwa w Ostródzie

Nóż i maczeta – to narzędzia, które posłużyły do okrutnej zbrodni w domu przy ul. Demokracji w Ostródzie. Ofiary to małżeństwo – 49-letnia Dorota i 57-letni Adam. Ich zakrwawione ciała z licznymi ranami kłutymi znaleziono w domu, w którym mieszkali wraz z 27-letnią córką Klaudią.
  • Źródło: Fakt.pl
Nowe ustalenia w sprawie morderstwa w Ostródzie

Źródło: warminsko-mazurska.policja.gov.pl

Makabrycznego odkrycia dokonano w środowe południe 28 lutego. Na podłodze znaleziono zakrwawione ciała rodziców Klaudii. 

Podejrzana Klaudia uciekła z miejsca zbrodni. Zatrzymano ją rankiem następnego dnia po tragedii (29 lutego), w jednej z podostródzkich miejscowości. Była trzeźwa i nie stawiała oporu.

Już w czwartek, 29 lutego, została przesłuchana w trybie specjalnym w ostródzkiej prokuraturze. W trakcie przesłuchania przyznała się do zbrodni. Śledczy postawili jej zarzut podwójnego zabójstwa. 

Od pierwszych chwil przesłuchania pojawiły się wątpliwości co do poczytalności podejrzanej. Zachowanie Klaudii świadczyło o tym, że potrzebowała pomocy specjalisty. Kolejne przesłuchanie tylko utwierdziło śledczych w ich przypuszczeniach. 

W mediach społecznościowych śledczy dotarli do przerażających nagrań 27-latki, w których określała siebie imieniem pierwszej żony Adama, Lilith, nierozerwalnie łączącej się z grzechem i szatanem.

Na publikowanych nagraniach Klaudia epatowała wulgarnością, nagością i diabelską symboliką. Na niektórych z nich słychać nieludzki bełkot. Ona sama często wypowiadała imiona szatana.

Prokurator Ewa Ziębka z Prokuratury Okręgowej w Elblągu powiedziała, że to choroba psychiczna mogła być przyczyną tego morderstwa. Nie wykluczono też możliwości, że podejrzana była pod wpływem środków odurzających. Stan 27-latki będzie badany przez biegłych psychiatrów. Podejrzanej Klaudii grozi dożywocie.

Aż trudno uwierzyć, że ta niepozorna kobieta dokonała tak straszliwej zbrodni. Na zwłokach ujawniono liczne rany kłute, cięte i rąbane. Zadano je nożem i maczetą – takie narzędzia zbrodni zostały znalezione na miejscu zabójstwa.

Do tej pory ostródzka policja nie miała żadnych zgłoszeń dotyczących ani ofiar, ani podejrzanej 27-latki. Rodzina nie miała żadnego konfliktu z prawem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama