Jadąc samochodem przez las trzeba zachować szczególną ostrożność. Jakiś czas temu na drodze wojewódzkiej 618 w mazowieckiem kierowca BMW wykazał się sporym refleksem, gdy przed maskę wbiegło z lasu stado spłoszonych jeleni. Jeden z nich nie zdołał ominąć auta. Wpadł na maskę i "stratował" samochód (zdjęcie). Takie sytuacje jak ta ze zdjęcia są dość częste na drogach. Szczególnie tych prowadzących bezpośrednio przez las lub przebiegających w bliskim sąsiedztwie kompleksów leśnych. Potrącenie dzikiego zwierzęcia może się przytrafić każdemu kierowcy.
Do potrąceń zwierząt dochodzi często w nocy, nad ranem i wieczorem. Widoczność dla podróżujących jest ograniczona, a dzikie zwierzęta przemieszczają się między kompleksami leśnymi lub po polach uprawnych. Często są przeganiane przez polujących myśliwych.
Zderzenie ze zwierzyną leśną bywa dramatyczne w skutkach. Zwierzęta giną, samochody są poważnie uszkodzone, niekiedy wypadki są niebezpieczne również dla zdrowia i życia podróżnych.
Artykuł 25. Ustawy o Ochronie Zwierząt mówi o obowiązkach, jakie ma kierowca, który potrącił zwierzę: Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb, o których mowa w art. 33 zasady uśmiercania zwierząt, ust. 3.
Pamiętajmy, że za udzielenie pomocy uważa się np. zawiadomienie służb. Nikt nie wymaga, by kierowca bezpośrednio sprawdzał stan zwierzęcia, szczególnie takiego, które może być niebezpieczne jak dzik, wilk, łoś czy jeleń.
Miejsce wypadku należy dobrze oznakować – włączyć światła awaryjne i wystawić trójkąt ostrzegawczy.
Jeśli dojdzie do potrącenia zwierzęcia należy zadzwonić na Policję, Straż Miejską lub Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego nr telefonu 987. Można również zadzwonić pod numer alarmowy 112.
Jeżeli kierowca po potrąceniu zwierzęcia nie zawiadomi odpowiednich służb, naraża się na karę aresztu lub grzywny (do 5 tysięcy złotych). Jakby tego było mało, jeśli sprawa trafi do sądu, wobec kierowcy może zostać orzeczona nawiązka w wysokości do tysiąca złotych na cel związany z ochroną zwierząt.
Za szkody w wyniku takiego wypadku możemy domagać się odszkodowania. Jeśli mamy wykupione AC, zgłaszamy szkodę do ubezpieczyciela. Jeżeli go nie mamy, w ramach OC możemy ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy drogi, których wymieniamy poniżej. Nie otrzymamy odszkodowania jeśli wypadek wydarzył się w obrębie drogi oznakowanej jako A18b, czyli "uwaga na zwierzęta leśne".
Za poszczególne drogi odpowiadają następujące podmioty:
- krajowe - Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad,
- wojewódzkie - zarząd danego województwa,
- powiatowe - zarząd danego powiatu,
- gminne - burmistrz/prezydent miasta lub wójt.
Napisz komentarz
Komentarze