Sąd już aresztował w tej sprawie trzy osoby: 18-letnią opiekunkę dziecka, 25-letnią kobietę i 27-letniego mężczyznę. Całej trójce grozi nawet 15 lat więzienia za wykorzystanie seksualne dziecka i do 10 lat za utrwalanie takich treści.
Ale to się jeszcze może zmienić, bo w grę wchodzi także zgwałcenie. A to już wiąże się z karą dożywotniego więzienia.
Kiedy mama była w pracy
Dramat rozegrał się w Częstochowie. 1,5-rocznym chłopcem opiekowała się wynajęta 18-latka. Miała zadbać o dziecko, gdy mama była w pracy. Tymczasem te godziny stały się dla malucha piekłem.
Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, przyznaje, że sprawa wyszła na jaw po otrzymaniu anonimowego pisma. Tak właśnie ktoś alarmował, że dziecko jest wykorzystywane seksualnie.
– Choć do anonimów podchodzimy z dużą ostrożnością, prokurator postanowił wszcząć w tej sprawie śledztwo, a następnie polecił policjantom z komendy miejskiej w Częstochowie przeprowadzenie przeszukiwań u wytypowanych osób, żeby zabezpieczyć telefony i inne nośniki pamięci – powiedział prokurator.
W telefonie młodej kobiety śledczy znaleźli odrażające nagrania.
Napisz komentarz
Komentarze